Sprzątanie cmentarza z osadzonymi
Zbliżający się czas Wszystkich Świętych jest okazją do wspominania osób, które już odeszły. Oprócz wspomnień i zadumy, odwiedzamy groby, porządkujemy je, czyścimy. Jednak jest wiele grobów zapomnianych, nieodwiedzanych i przez to zaniedbanych.
Właśnie takimi opuszczonymi grobami zajęli się nasi wychowankowie razem z osadzonymi z Aresztu Śledczego w Lubaniu. Sprzątany był tym razem tzw. „Stary cmentarz”, gdzie znajduje się dosyć dużo opuszczonych mogił, wymagających uporządkowania. Tego typu akcje, prowadzone są cyklicznie od trzech lat. Przynoszą bezpośrednią korzyść w postaci uporządkowanej nekropolii oraz inną, dla naszych podopiecznych bezcenną, którą stanowią rozmowy z osadzonymi.
Osadzeni bardzo spontanicznie, chętnie i emocjonalnie dzielili się swoimi przeżyciami, które doprowadziły do tego, że utracili wolność na wiele lat. Przestrzegają naszych wychowanków, aby wykorzystali swoją szansę, którą mają właśnie teraz i nie robili głupot, tzn. nie brali narkotyków, nie kradli itd., bo jak nie, to z pewnością przyjdzie im za to surowo zapłacić.
Takie „rady życiowe” wypowiedziane przez osoby, które przechodziły często podobne koleje losu jak nasi wychowankowie, najbardziej trafiają do naszych chłopców. Warto powtarzać takie spotkania z korzyścią dla obu stron. Najbliższe planowane jest na 9 listopada i odbędzie się w Areszcie Śledczym w Lubaniu. Podkreślić jeszcze trzeba, że nasi podopieczni bardzo dobrze wykonali prace i potrafili się godnie zachować.
Piotr Lejczak
ZDJĘCIA Z WYDARZENIA: